pawlik prowadzi tutaj blog rowerowy

Śr 14.06 Latarkowo - Ząbrowo tym razem z ekipą.

  • DST 47.00km
  • Czas 02:13
  • VAVG 21.20km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 14 czerwca 2017 | dodano: 16.06.2017

Przed wyjazdem udało się odwiedzić Mariusza, który zamierzał po raz kolejny sprawdzić kres swojej wytrzymałości. Szczerze mu kibicowałem, ale znając swoje możliwości zwłaszcza średnią prędkość nie chciałem go opóźniać już na początku.
Za to śledziłem jego poczynania cały czas na Endomondo.
WIELKIE GRATULACJE!


Mariusz przed startem.


Na spotkaniu Latarkowej Środy stawiła się liczna ekipa i w świetnych humorach ruszyliśmy do Ząbrowa aby przez Śluzę Michałowo powrócić do Eg.
Podziękowania dla wszystkich uczestników.


Czas szykować latarkę.




Nd 11.06 Ślimaczym tempem, poprzez ogień do Liksajn.

  • DST 145.50km
  • Czas 06:46
  • VAVG 21.50km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 11 czerwca 2017 | dodano: 16.06.2017











W pogoni za STOPami natknąłem się na kulinarną wycieczkę pragnącą skosztować paru winniczków w niedalekim Krasinie. Towarzystwo okazało się być znane i lubiane postanowiłem przystać do komitywy i kontynuować podróż w ciekawym gronie.


Uciekinierzy ze ślimaczego obozu.



Ogień w upale.




Te już coś knują.






So 10.06 Bilans tygodnia.

  • DST 63.00km
  • Czas 04:00
  • VAVG 15.75km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 10 czerwca 2017 | dodano: 16.06.2017



So 03.06 Liksajny_I

  • DST 170.00km
  • Czas 08:07
  • VAVG 20.94km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 3 czerwca 2017 | dodano: 05.06.2017











Dzisiaj Endomondo rwało się jak stare skarpety.
Dlatego daję tylko etap wycieczkowy. Dojazd i powrót i tak są nie istotne.
W Wilnowie udało się dojechać nad Narie. Wspaniały zakątek z przygotowaną plażą. Kawałeczek dalej myślę, że też znalazłoby się dobre miejsce na biwak, chociaż osobiście wolę Ponary.
Potem próbowałem dostać się do zielonego szlaku. Za piątym razem się udało i warto było. Niby nieopodal jeziora a widoki takie jak w Bieszczadach a co najmniej na Suwalszczyźnie.
Gdy już dotarłem do oznakowanego szlaku poszło gładko z nawigacją, a malownicza trasa towarzyszyła mi ciągle.
Od Żabiego Rogu zaczął się znany odcinek, ale przejechany tylko raz i w dodatku dość dawno bo we wrześniu 2014.
Lubię te tereny i mógłbym wracać tam ciągle. Chociaż lubię samotność to trochę martwił brak innych turystów na trasie. (Spotkałem chyba sześć osób.) Chciałbym się podzielić tą radością z jazdy po tak pięknych terenach a tu nie było z kim nawet uśmiechu wymienić.
Na koniec odwiedziłem jeszcze Marka B. w jego posiadłości w Liksajnach i szybki powrót do domu.


Plaża w Wilnowie.


Wyżynne klimaty. Widok przepiękny.


Florczaki, akcent rowerowy.


Nad jeziorem Gil też pustki.


Plichtowska linia.


Pierwsza i prawdopodobnie ostatnia w tym roku.


Nowa kapliczka w Tardzie.



Pt 02.06 Bilans tygodnia.

  • DST 52.00km
  • Czas 03:10
  • VAVG 16.42km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 2 czerwca 2017 | dodano: 05.06.2017



Czw. 01.06 Ząbrowo

  • DST 52.00km
  • Czas 02:13
  • VAVG 23.46km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 1 czerwca 2017 | dodano: 01.06.2017







Wieczorna wycieczka z okazji Dnia Dziadka tfu Dziecka. Wiaterek ucichł, a pogoda była przednia.


Świeżutki, pachnący i lepki asfalt do Śluzy Michałowo.



Ścieżka rowerowa z Ząbrowa do Starego Pola.

Ścieżka przeorana po całości i na całym odcinku. Zastanawiałem się po co zostawili te resztki asfaltu.
Po co to, na co i komu taka akcja tego nie rozumiem.







Nd 28.05 Dwór Klecewo.

  • DST 206.00km
  • Czas 09:52
  • VAVG 20.88km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 28 maja 2017 | dodano: 29.05.2017







Tyle razy widziałem na zdjęciach więc wypadało zoczyć na własne.


Dwór w Klecewie.

Dobry przykład, że jednak warto pojechać i przekonać się jak to wygląda w rzeczywistości. Zdjęcie, choćby najbardziej profesjonalne, tego nie odda.
Miał być jeszcze przejazd szlakiem linii kolejowej Kisielice-Kwidzyn. Tu porażka na całej nomen-omen linii. Na mapie fajnie opisana jako trakt pieszo-rowerowo-konny o dumnej nazwie GRYF z opisem zabytków itp. W rzeczywistości skończyło się chyba na planowaniu bo jest tam tylko nieprzejezdne zarośnięte torowisko jakich wiele, dzięki braciom ze wschodu, w naszych okolicach.


"Staro-nowa" wieża ciśnień w Kisielicach z dedykacją dla Buczka.



So 27.07 Bilans tygodnia.

  • DST 27.00km
  • Czas 01:34
  • VAVG 17.23km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 27 maja 2017 | dodano: 29.05.2017



Śr 24.05 Latarkowo - Sokolnik.

  • DST 53.00km
  • Czas 02:44
  • VAVG 19.39km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 24 maja 2017 | dodano: 29.05.2017









Dawno nie widziany most do Sokolnika.





So 20.05 Bilans tygodnia

  • DST 46.50km
  • Czas 03:10
  • VAVG 14.68km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 20 maja 2017 | dodano: 29.05.2017