Nd 28.10 Desperacko poszukując wiosny.
-
DST
142.50km
-
Czas
07:32
-
VAVG
18.92km/h
-
Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 28 października 2018 | dodano: 29.10.2018
Tak się złożyło, że zamiast pięknych jesiennych barw w moje
oczy wpadły kwitnące kwiaty. Niekoniecznie te będące oznakami jesieni. Najpierw
były piękne nasturcje w Starym Polu. Potem gdzieś po drodze trafił się pęk
kwitnących maków. Zacząłem więc wypatrywać które roślinki w przeddzień mrozów
odważnie wypuszczają kwiatki. Trochę tego jest tylko trzeba się dokładniej przyjrzeć.
W drodze.
Rumianek
Fragment kapliczki w Mikołajkach Pomorskich.
Nad J. Balewskim.
Polny chaberek.
Drugi cel podróży. Most kolejowy na dawnej linii Myślice-Prabuty.
Więcej fotek w albumie chaberki i inne kwiatki.
komentarze
Spiesz się dopóki pogoda rozpieszcza.
P.S.
Mi dzisiaj zakwitł słonecznik i róża pnąca. Wariuje ta pogoda!
Marek faktycznie zrobiło się jakoś jesienno-wiosennie. Tylko ty chyba za szybko jeździsz. Te kwiatki są malutkie i trzeba trochę zwolnić aby je zauważyć.
Przy okazji wysyłam pochlebstwa za tekst o łączeniu podświadomości ze świadomością. Podobało się.
